Hirudoterapia, czyli leczenie chorób o różnorakim podłożu przy pomocy pijawek, z każdą chwilą zyskuje coraz większą popularność. Nadal jednak sporo osób nie jest do końca przekonanych do tej metody. Krążące w społeczeństwie mity na temat pijawek wzbudzają jeszcze większe wątpliwości co do bezpieczeństwa i skuteczności hirudoterapii.
Niektórzy twierdzą, że hirudoterapia to przestarzała metoda leczenia, z której dzisiaj korzysta się już tylko w podziemiach, inni z kolei, że zabieg jest bardzo bolesny, a rekonwalescencja może trwać nawet kilka tygodni. Są i tacy, którzy kategorycznie odradzają terapię z udziałem pijawek z uwagi na wysokie ryzyko zarażeniem się różnymi chorobami przenoszonymi przez pijawki. Jak wiele ma to wspólnego z prawdą? Czy jest się czego bać? Odpowiadamy!
Hirudoterapia to przestarzała metoda leczenia – MIT
Hirudoterapia jest naturalną metodą leczenia różnych dolegliwości przy pomocy pijawek. Jej historia rzeczywiście sięga zamierzchłych czasów, jednak wraz z rozwojem medycyny wcale nie zaprzestano leczyć pacjentów w taki sposób.
Okazuje się, że hirudoterapia jest zakwalifikowana w Międzynarodowej Kwalifikacji Procedur Medycznych ICD-9 pod numerem 99 991 jako Terapia Pijawkowa. Co prawda nie w Polsce, ale w wielu innych krajach jest stosowana i refundowana w szpitalach i ośrodkach medycznych.
W profesjonalnym gabinecie zabieg przystawiania pijawek odbywa się pod okiem specjalisty nazywanego hirudoterapeutą, który zna i przestrzega procedur bezpieczeństwa, dzięki czemu pacjent nie musi się niczego obawiać. Wcale więc nie jest tak, że hirudoterapia jest przestarzała i korzystają z niej wyłącznie znachorzy.
Pijawki niwelują dolegliwości bólowe – FAKT
Podczas zabiegu pijawka wstrzykuje do ciała pacjenta samodzielnie przez siebie produkowane enzymy i białka, które mają szerokie spektrum działania. Na ten moment ze śliny pijawek wyizolowano kilkadziesiąt białek o zróżnicowanej aktywności, a szacuje się, że wszystkich może być nawet 300.
Niektóre hirudozwiązki wykazują działanie przeciwbólowe. Niedługo po przyssaniu się pijawki do ciała ból, który do tej pory mocno dawał się we znaki, powoli ustępuje, a pacjent czuje niesamowitą ulgę. Skuteczność zabiegu w dużej mierze zależy od dolegliwości, jak i od tego, gdzie przystawione zostały pijawki.
Ugryzienie pijawki boli – MIT
To najczęściej powtarzany ból. Co ciekawe, niesamowity ból towarzyszący zabiegowi przystawiania pijawek często opisywany jest przez osoby, u których nigdy nie został on przeprowadzony. Dlatego właśnie nie powinno się wierzyć we wszystko, co mówią inni i co można przeczytać w sieci.
W momencie przyssawania się do skóry pijawka natychmiast wpuszcza m.in. substancję o działaniu znieczulającym, dzięki czemu pacjent praktycznie nic nie czuje. Nawet jeśli zdarzy się, że pojawią się jakieś dolegliwości, co najwyżej jest to lekkie ukłucie i szczypanie po oderwaniu się pijawki, ale nie silny ból, jak to niektórzy przekonują.
Pijawki są używane do leczenia w szpitalach – FAKT
Hirudoterapia rzeczywiście nie jest powszechnie stosowana w polskich szpitalach, tak ja to ma miejsce w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych czy Rosji. Są jednak placówki, które nieco wychodzą przed szereg i sięgają po ten zabieg jako formę terapii uzupełniającej klasyczne procedury lecznicze. Jedną z nich jest klinika im. Św. Jadwigi w Trzebnicy, w której pijawki są używane przez chirurgów przy replantacjach. Wskazania do leczenia pijawkami w tym ośrodku dotyczą m.in. chorych po zabiegach mikrochirurgicznych, w chirurgii ręki, chirurgii rekonstrukcyjnej i plastycznej czy onkologicznej.
Tych samych pijawek używa się wielokrotnie – MIT
Nic bardziej mylnego. Zgodnie z zaleceniami sanepidu pijawki używane są jednorazowo. Przed laty pijawki do zabiegów pozyskiwało się w zupełnie inny sposób niż dziś, inaczej też wyglądał zabieg z ich udziałem. Stworzono nawet pewne procedury, które pozwalały wykorzystywać pijawki ponownie.
Z biegiem czasu kolejne badania ujawniły, że wielokrotne przystawianie pijawek może stanowić zagrożenie dla zdrowia każdego kolejnego pacjenta. Dlatego dzisiaj w specjalistycznych gabinetach hirudoterapeutycznych pijawki stosuje się tylko i wyłącznie raz. Po zabiegu usypia się je w roztworze alkoholu i oddaje jako odpady medyczne firmą zajmującym się ich utylizacją.
Pijawki działają przeciwzakrzepowo – FAKT
Jednym z najbardziej znanych substancji produkowanych przez pijawki jest hirudyna – naturalny środek przeciwzakrzepowy. U osób z niektórymi chorobami krwi pochodząca z pijawek hirudyna jest o wiele lepszym antykoagulantem niż zazwyczaj stosowana heparyna czy dikumaryna. Dlatego właśnie wskazaniami do zabiegu hirudoterapii są naczyniaki skóry, powierzchowne żylaki, niewydolność nerek, wstrząsy septyczne czy skrzepy śródnaczyniowe.
Pijawki działają tylko w miejscu przystawienia – MIT
W praktyce jest tak, że pijawka przyczepia się do wybranego miejsca na skórze i tam już pozostaje przez cały zabieg, do momentu aż samoistnie odpadnie. Ale nie oznacza to wcale, że efekty jej działania widać tylko w tym obszarze.
Dzięki enzymowi hialuronidaza pochodzące z pijawki substancje wnikają w ciało pacjenta na głębokość nawet 30 cm. Pozwala to na leczenie i regenerację, a także poprawę drenażu w przebiegu endometriozy, zespołu policystycznych jajników czy mięśniaków. Zjawisko to wykorzystuje się także w terapii żylaków.
Nie ma znaczenia, skąd pozyskiwane są pijawki do zabiegów – MIT
Oczywiście, że ma, i to ogromne. Do zabiegów mogą być wykorzystywane tylko i wyłącznie pijawki hodowane w izolowanych warunkach laboratoryjnych, które nie miały nawet najmniejszego kontraktu z otoczeniem zewnętrznym oraz które były żywione w kontrolowany sposób. Taki sposób hodowli daje gwarancję, że nie są one nosicielami chorób. Pijawki z hodowli posiadają stosowne certyfikaty potwierdzające ich pochodzenie, dlatego, aby upewnić się, że mogą być bezpiecznie stosowane do zabiegów, zawsze można poprosić hirudoterapeutę o ich okazanie.
Po ugryzieniu pijawki można się wykrwawić – MIT
Wstrzykiwana do organizmu podczas zabiegu hirudyna owszem rozrzedza krew, ale najsilniejsze działanie wykazuje w trakcie zabiegu. Już po godzinie jest wydalana z organizmem wraz z moczem, a krwawienie z biegiem czasu ustaje. Trzeba tylko pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji miejsc, gdzie przystawione były pijawki.
Aby uniknąć niepożądanej sytuacji, kiedy krew z ran sączy się dłużej, niż powinna, hirudoterapeuta przed zabiegiem sprawdza, czy u pacjenta nie występują przeciwwskazania do jego wykonania. Jeśli tak, terapia nie może zostać przeprowadzona.
Pijawki leczą wiele różnych dolegliwości – FAKT
Coraz więcej jest dowodów na to, że te małe, niepozorne stworzenia pomagają poprawić stan zdrowia i samopoczucie pacjentom cierpiącym na różnego typu choroby. Pijawki najczęściej wykorzystuje się po amputacjach, jak również jako wsparcie leczenia trudno gojących się ran czy stopy cukrzycowej, ale nie tylko. Hirudoterapia znajduje zastosowanie także w leczeniu schorzeń układu naczyniowego, w przypadku krwiaków, zakrzepów i siniaków, obrzękach powypadkowych, w chorobie niedokrwiennej żył kończyn dolnych, przy rwie kulszowej i w zapaleniu korzonków. Niektórzy ginekolodzy zalecają tę metodę w leczeniu zaburzeń ginekologicznych.